Koraliki na te bransoletki nawlekłam już dość dawno, ale teraz wreszcie doczekały się realizacji.
Koraliki z Preciosy w ciemnym kolorze fuksji, lekko przezroczyste, mieniące się w słońcu.
Kolejna z Toho Hex
I na koniec dwukolorowa z Toho jet i Permanent Finish - Galvanized Aluminium
Fuksja z preciosy mnie zachwyciła. Piękny kolor. Zresztą wszystkie bransoletki są cudne :* Tak się kiedyś zastanawiałam czy dałoby się zdziergac sznur z kostek toho. Próbowałas może?
Fuksja z preciosy mnie zachwyciła. Piękny kolor.
OdpowiedzUsuńZresztą wszystkie bransoletki są cudne :*
Tak się kiedyś zastanawiałam czy dałoby się zdziergac sznur z kostek toho. Próbowałas może?
Z kostek nie próbowałam, jedynie z toho hex. Wolę chyba jednak okrągłe, szczególnie do wzorów :)
UsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuń