piątek, 5 maja 2017

narzuta

W planach była już baaardzo dawno temu (kiedy powstała pierwsza) . Ale zawsze było coś innego do zrobienia. Postanowiłam jednak zabrać się za wszystkie zaległości - te rozpoczęte i te zaplanowane, na które czekają kupione już materiały (a sporo tego) :))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz