środa, 17 sierpnia 2016

agaty

Od jakiegoś czasu "chodziły" za mną agaty trawione, które zauważyłam w Pasarcie. No i oczywiście skusiłam się na nie. Wybrałam 6mm multikolor. Z części powstała bransoletka na gumce jubilerskiej, pozostałe czekają na "zagospodarowanie".





Przy okazji zamówiłam też 8 mm lawę wulkaniczną, z której również powstała bransoletka. Urozmaicają ją srebrne kulki.






1 komentarz:

  1. Obie bransoletki są piękne :*
    Oj na te agaty trawione to i ja się czaje bo są cudowne :P

    OdpowiedzUsuń